Sygnały sieci stały się od kilku dni monotonne, ale w przeciwieństwie do wczorajszego dnia tym razem wydaje mi się, że ten sygnał może się sprawdzić.
Wygląda na to, że DAX ubija już dno po ostatniej fali spadkowej, a dziś może zrobić klasyczny powrót do połowy poniedziałkowej białej świecy, która była objęciem hossy.
Ryzykiem jest jednak sytuacja za oceanem, gdyż po dymisji Garrego Cohna indeksy amerykańskie mogą chwilowo przestać pomagać we wzrostach.
Też myślę, że dziś będą wzrosty.
OdpowiedzUsuńO dymisji szybko rynki zapomną i wracamy do hossy.
Witam.Wzrosty to raczej beda jutro.Dzisiaj to powinno byc troszke w dol.Tak mi wychodzi.Stasiek.
OdpowiedzUsuńBędzie tak jak rynek zdecyduje, że ma być (albo jego sternicy)
OdpowiedzUsuńGwyn Bleidd